Kwas jabłkowy na twarz. Czy wiesz jak go używać?

Większość z nas świetnie orientuje się w tym, jak stosować kwas jabłkowy w kuchni. Jednak zdecydowanie zbyt mało mówi się o zastosowaniu tego składnika w pielęgnacji twarzy. A szkoda, bo jego działanie jest niesamowite. Pod warunkiem, że używa się go w poprawny sposób.

Właściwości kwasu jabłkowego

Należy do grupy kwasów AHA. I o ile w składach szybko rozróżnimy kwas glikolowy, migdałowy czy mlekowy, to o jabłkowym jakoś cicho. Znajdziesz go pod nazwą „Malic acid” i jak w przypadku każdego kwasu, uważaj z jego stosowaniem.

Jego działanie uzależnione jest od stężenia w jakim występuje. I tak od 3 do 5% – działa intensywnie nawilżająco, rozjaśniając dodatkowo skórę. Stężenie od 10 do 15% doskonale zmiękcza, więc nadaje się do usunięcia zrogowaciałego naskórka ze stóp i dłoni. Znacznie wyższe, bo procentowo od 12 do 15% to już działanie oczyszczające i wygładzające.

Kwas jabłkowy do twarzy?

Jeżeli jesteś uczulona na kwas glikolowy, mam dobrą wiadomość – kwas jabłkowy jest bardziej łagodną wersją tego popularnego glikolu. Przede wszystkim rozjaśnia przebarwienia oraz świetnie wyrównuje koloryt i wygładza. Do tego zmiękcza i nawilża, przy tym zapobiegając nadmiernemu rogowaceniu naskórka. Kolejne jego zbawcze działanie to przeciwdziałanie powstawaniu zaskórników oraz regenerację skóry. Wisienką na torcie jest fakt, że działa antybakteryjnie oraz przeciwzapalnie, pomagając jednocześnie w zapobieganiu starzenia się skóry.

Jak w przypadku stosowania każdego kwasu, trzeba sumiennie przestrzegać jego stężenia. Nieumiejętne zastosowanie na twarz może skutkować trudnymi do wyleczenia poparzeniami i podrażnieniami. Znacznie lepszym pomysłem jest więc stosowanie gotowych kosmetyków z kwasem jabłkowym w składzie.