Joga twarzy – lifting bez skalpela!

Każda z nas marzy o pięknej i gładkiej cerze przez całe życie. Jednak doskonale wiemy, że bez zabiegów upiększających typu botoks czy lifting, jest to po prostu niemożliwe. Jednak, dzięki ćwiczeniom mięśni twarzy, możemy zafundować sobie twarz bez wiotkiej skóry. I to właśnie za pomocą jogi twarzy.

O co w tym chodzi?

Na twarzy mamy ponad 50 mięśni, które podobnie jak całe ciało, wymaga wzmacniania i ćwiczeń. I analogicznie, jeżeli ich nie trenujesz, te po prostu wiotczeją. Dlatego właśnie osoby po 50 roku życia zaczynają narzekać na utratę owalu twarzy. Ćwiczenia mają za zadanie zadbać o mięśnie twarzy tak, aby zamiast zwiotczonych płatów, były na niej wytrenowane mięśnie.

Zobacz również: Joga twarzy lepsza niż lifting?

W konsekwencji nie będzie potrzebny ci ani lifting ani skalpel. Nawet możesz propozycje botoksu wyrzucić do kosza. Codzienne kilkuminutowe ćwiczenia przed lustrem to coś, co jest gwarancją pięknej cery na długie lata. I spłycenia mniejszych zmarszczek.

Kiedy najlepiej zacząć?

Paradoksalnie, najlepiej w tym momencie. Bez względu na to ile masz lat, to jest najlepszy moment. Tu nie ma ani górnej ani dolnej granicy wiekowej. Przede wszystkim liczy się to, jak będziesz przykładać się do ćwiczeń oraz czy będą one regularne. Bo o to ostatnie chodzi tu najbardziej.

Nie daj sobie również wmówić, że wystarczą same ćwiczenia, aby zyskać młodzieńczy wygląd. To suma składowa wielu czynników i to bez względu na to, czy masz cerę suchą, tłustą czy mieszaną.

Zobacz również: Jak rozpoznać swój typ skóry?

Zatem zdrowo się odżywiaj, odpowiednio nawadniaj oraz nie zapominaj o codziennej dawce ruchu. Dzięki temu, joga twarzy idealnie wpasuje się w codzienny grafik i zrobi z twoją twarzą cuda. Tylko musisz uzbroić się w cierpliwość.

Na czym polegają ćwiczenia?

To specjalnie dobrane ruchy twarzy, dzięki którym w odpowiedni sposób napinasz i rozluźniasz mięśnie. Przez takie działanie, stają się sprężyste oraz wzmocnione. Do tego zwiększa się ich objętość, unosząc tym samym skórę i wypełniając zmarszczki. Zatem nie tylko poprawisz wygląd i krążenie w obrębie twarzy. Wzmocnisz również mięśnie.

Co więcej, aktywność ta jest prosta do wykonania i nie zajmuje zbyt wiele czasu. Do tego nie sprawia bólu ani dyskomfortu. Po prostu robisz śmieszne miny przed lustrem. Oto przykładowe ćwiczenia:

  • Otwórz usta na maksymalną szerokość
  • Maksymalnie odchyl głowę do tyłu i do przodu
  • Wymawiaj samogłoski przy jednoczesnym maksymalnym rozciąganiu ust
  • Ułóż palce pod oczami i mrugaj
  • Naciągnij kąciki oczu pod palcami
  • Obróć twarz tak, aby podbródek był w jednej linii z ramieniem.